Uwielbiam, Sobotnie poranki :) Myśl, że nie muszę iść do pracy. Dziś nawet wstałam o 10:30, wiem to, bo budzik mi zadzwonił, bym Tabsy wzięła. Zrobiłam sobie Portugalską Kawusię, którą dostałam od Ani z Hiszpanii. Różnica smaku, jest do nieopisania. :)
Udanego dnia dla Was kochani :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz